Logo

 



Wizytówka:

Liceum Ogólnokształcące
im. Marsz. St. Małachowskiego
w Płocku

ul. Małachowskiego 1
09-400 Płock

Dyrektor Liceum
mgr Katarzyna Góralska

tel. 24 366-66-00
tel. 24 366-36-00
fax 24 366-36-01




Forum Banner


      


Sponsorzy

Rekrutacja
, czyli wszystko co powinieneś wiedzieć jeśli chcesz się tutaj znaleźć!

O szkole
- Małachowianka to najstarsza szkoła w Polsce. Istnieje nieprzerwanie od 1180 roku.

Chór "Minstrel"
powstał w Małachowiance w 1992 roku. Jest to chór mieszany.

Siatkówka, koszykówka, lekkoatletyka,
czyli po prostu sport w Małachowiance.

Małachowiacy w internecie
, czyli linki do stron uczniów i absolwentów.



PRZYBYLI UŁANI POD OKIENKO....
poniedziałek, 13.11.2017

10 listopada w naszej szkole rozpoczęły się tegoroczne obchody Narodowego Święta Niepodległości, zapoczątkowujące jednocześnie świętowanie 100 lecia powstania Wolnej Polski po 123 latach zaborów. Z tej okazji w auli dwukrotnie pokazany został program muzyczno – literacki, przygotowany w całości przez klasę 1H pod opieką Pani Magdaleny Wilk i Pani Beaty Pietrzak – Lisieckiej. To zadziwiające, jakie pokłady energii, chęci i jakie zdolności drzemią w naszych pierwszoklasistach: klasa 1H sama zrobiła oprawę muzyczną (troje uczniów zagrało na gitarze – Majka Kapturowska, Michał Brodowski, Kasper Lisowski), sama zaśpiewała wszystkie piosenki i przygotowała oprawę literacką. Dwie cudowne piosenki ("Nikt, tylko ty" – jeden z największych przedwojennych przebojów, "Nie pytaj o Polskę" Obywatela G.C.) wykonała swym niesamowitym głosem Adrianna Brzezińska z klasy 3I. Rolę Piłsudskiego odegrał mistrzowsko Gabriel Wiśniewski. Podziękowania należą się także Panu Sławomirowi Gałczyńskiemu, który wspomógł zespół podkładem muzycznym w dwóch piosenkach.

Atmosferę radości podkreślały piękne dziewczyny z klasy 1H ubrane – jak przystało na tą okazję – odświętnie, ale jednocześnie kolorowo, kobieco... Wszystkim udzielił się radosny, pełen energii nastrój, bo przy takich piosenkach jak "Ułani, ułani malowane dzieci...", "Przybyli ułani pod okienko...." czy "Raduje się serce, raduje się dusza..." trudno wpadać w melancholię. Pamiętajmy, że "gdy wybuchła Polska" w listopadzie 1918 r., wśród Polaków panowała ogromna radość i entuzjazm. Przełożyło się to później na literaturę i sztukę dwudziestolecia międzywojennego, które są pełne żartu, dowcipu.
Przedstawiony program poświęcony był Niepodległej, ale jednocześnie bardzo wyraźnie Józefowi Piłsudskiemu. Oczywiście, że do odrodzenia Polski przyczynili sie też np. Roman Dmowski, Wojciech Korfanty czy Ignacy Paderewski. Żaden jednak z nich nie tworzył polskiego wojska, które ma w polskiej historii miejsce zupełnie szczególne. Żaden także z nich nie był postacią tak malowniczą, o żadnym z nich nie powstało tyle wierszy i piosenek, co właśnie o Marszałku. Stąd pod koniec przedstawienia usłyszeliśmy fragment jego dowcipnego przemówienia dotyczący nagrywania głosu ludzkiego z 1924r.
No i wreszcie finał: klasa z dużym przekonaniem i energią zaśpiewała stary przebój "Jabłonie, kwitnące jabłonie...", ze zmienionym częściowo tekstem na potrzeby przedstawienia. A nam z okazji tego pieknego święta wypada tylko przytoczyć słowa Piłsudskiego:
"błagam: matki i ojcowie, gdy sami śmiać się nie możecie, w kąt rzućcie instrumenty pedagogiczne, gdy wesoły srebrny dzwonek śmiechu roześmianych buziaków dziecinnych w waszych domach się rozlega.
Niech się śmieją polskie dzieci śmiechem odrodzenia, gdy wy tego nie umiecie!
A gdy wam teraz do śmiechu już usta się układają, śmiejcie się do woli!".


1


2


3


4


5


6


7