Wzgórze Tumskie


Wzgórze Tumskie

Wzgórze Tumskie - na pierwszym planie amfiteatr





Płocka Skarpa Wiślana jest najwyższa i najbardziej stroma na całym 1000 - kilometrowym biegu rzeki. Jej nachylenie wynosi ponad 40 stopni a wysokość do 50 m nad lustrem wody. Dzięki temu stanowiła miejsce wyjątkowo dogodne dla osadnictwa

Skarpę przecinają liczne, głębokie wcięcia erozyjne, tworzące malownicze wąwozy. Wiele z nich zostało w znacznym stopniu zasypanych; niektóre całkowicie znikły z topografii miasta.

Największym z wąwozów, stanowiącym obecnie naturalną granicę zabudowy miejskiej od zachodu i północy jest jar głębokości ok. 30 m, którym płynie rzeka Brzeźnica. Znaczenie zostały wypełnione jary: jeden koło rogatek Dobrzyńskich, drugi znacznie większy zwany Kazimierzowskim, stanowiący kiedyś naturalną fosę; obecnie biegnie tędy ul. Stefana Okrzei. Wąwóz między Wzgórzem Tumskim, a Starym Miastem po całkowitym zasypaniu zajęły ogrody biskupie, zaś przy wytyczaniu ul. Mostowej wykorzystano jar którym płynął strumień o nazwie Płota. Poza Brzeźnicą niewielkie strumienie płyną dziś wąwozami we wschodniej części miasta.

Na skutek przesunięcia się głównego nurtu Wisły pod skarpę powstał problem ochrony Wzgórza Tumskiego przed obsuwaniem się do Wisły. Nabrał on dodatkowego znaczenia w latach sześćdziesiątych naszego wieku w związku z budową we Włocławku pierwszej kaskady na Dolnej Wiśle. Zaporę budowano w latach 1963 - 1970. Objętość powstałego w ren sposób zbiornika, zwanego włocławskim wynosi ok. 400 mln m sześć. Jest to największe - pod względem powierzchni sztuczne jezioro ( 75 km kw., długość - 57 km, średnia szerokość - ok. 1200 m). "Cofka" zalewu sięga do wsi Wykowo. Stałe podniesienie średniego poziomu rzeki w okolicach Płocka wynosi ok. 2,5 m, potęgowało zagrożenie skarpy. Wykonane zabezpieczenia odsunęły wprawdzie groźbę pogorszenia się istniejących warunków, nie zapobiegały jednak rozwijaniu się zjawisk osuwiskowych związanych z geologią skarpy, a przyspieszanych przez nieprzemyślaną działalność człowieka.